Silniki elektryczne charakteryzują się dość dużą trwałością. Ponieważ należą do urządzeń dość intensywnie użytkowanych, ulegają uszkodzeniom lub spaleniom.
Co może się zepsuć w silniku?
Awarie silnika spowodowane są:
- zwarciami na zwojach,
- uszkodzeniami mechanicznymi – zużycie czopa wału, wyrobienie się gniazda tarczy łożyskowej,
- uszkodzeniami elektrycznymi – uszkodzenia zacisków, przerwanie linek
Wymienić czy naprawić?
Dla użytkownika maszyn z silnikiem, który uległ awarii, np. właściciela firmy produkcyjnej przestój linii oznacza straty finansowe. Dlatego przywrócenie sprawności silnika i całego urządzenia będzie kwestią priorytetową. Wtedy padnie pytanie – czy lepiej taki silnik wymienić czy naprawić?
Szybkie działanie
Wymiana silnika wydaje się najprostszym rozwiązaniem. I najszybszym, jeśli akurat zapasowy silnik leży na półce w magazynie. Ale z pewnością nie najtańszym. Awaria silnika nie musi oznaczać wymiany jednostki na nowy. Bywają uszkodzenia, które można usunąć i urządzenie będzie pracowało bez zarzutu. Naprawa silników jest tańszą opcją. Ile będzie trwała naprawa silników elektrycznych? Żaden mechanik nie pokusi się o podanie precyzyjnej odpowiedzi – czas naprawy zależy od stopnia uszkodzenia danego sprzętu. Orientacyjnie naprawa silników o mocy do 15 kW trwa około 24 godziny, a koszt usunięcia najprostszej usterki w małych silnikach kosztuje od 100 zł w górę. Bywa jednak, że po rozłożeniu silnika, okazuje się, że podzespołów nie da się zregenerować. Wtedy jedynym rozwiązaniem jest wymiana.